fbpx

Odnowienie starej ramy rowerowej

A historii tej ramy i tak byś nie zrozumiał… Przyszedł do mnie starszy Pan i powiedział, że chciałby dorobić do swoje starej ramy Cinelli Supercorsa mocowanie na bidony oraz trochę ją odnowić. Lubi ją i darzy ją wielkim sentymentem. Od słowa do słowa okazało się, że ma ją jeszcze po swoim tacie. Tacie, który ścigał się na rowerze i wciągnął w kolarstwo m.in. Królaka… No i w sumie jeździ na niej od lat 70. Pan zostawił ramę i pojechał na Hel pływać na desce. Dodam, że Pan ma lat prawie 80. Wiek to stan umysłu.

Niektórzy stwierdzą, że taka przeróbka to profanacja pięknie chromowanej starej ramy. Niektórzy powiedzą: skoro ktoś na niej jeździ i chce mieć wygodnie – to czemu nie? Nie mi to oceniać, ja postarałem się zrobić robotę jak najlepiej.

Dorobiłem mocowania pod bidony, wzmocniłem je – zgodnie ze stylistyką ramy.

W trakcie inspekcji wyszedł drobny detal, który trzeba było poprawić – mocowanie tylnego hamulca delikatnie przerdzewiało. W końcu rama ma swoje lata. Wytoczyłem odpowiedni detal, wlutowałem wzmocnienie.

No i wisienka na torcie: malowanie. Ramie została przywrócona dawna świetność, pod lakierem bezbarwnym znalazły się odpowiednie kalkomanie a na główce logo Cinelli.

Po złożeniu – myślę że ten rower pojeździ kolejne 50 lat. Naprawa takiej zabytkowej ramy rowerowej to spora satysfakcja – szczególnie gdy ma się świadomość, jaka za nią stoi historia.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *