fbpx

Headbadge – prosta sprawa?

#Headbadge: niby prosta rzecz, ale żeby go wykonać trzeba poświecić trochę czasu.

Większość customowych ram rowerowych ma na główce logo producenta. Czasem są to prawdziwe dzieła sztuki. Ja zacząłem skromnie, od nierdzewnego logo. Czy to prosta sprawa?

Na początek, musiałem przygotować sobie projekt w fusion360: chciałem wykonać „gotowe” formatki z logo na wypalarce laserowej z rury nierdzewnej. Dzięki temu, ze wybrana rura miała wewnętrzna średnice zgodna z zewnętrzna średnica główki ramy unikam gięcia formatki.

Laser tnie idealnie równo, natomiast niestety pozostawia od spodu trochę farfocli, których trzeba się ręcznie pozbyć.

Tak przygotowane logo trzeba idealnie wyczyścić i umieścić (równo! – to wcale nie jest łatwe ponieważ prosto ułożone logo przykrywamy warstwą topnika, wiec od tego momentu niewiele widać) na również czystej główce ramy.

Teraz czas na „fun part” czyli lutowanie. Ponieważ logo jest nierdzewne – trzeba uzyc lutu srebrnego. Nie przegrzewamy, delikatnie kapilarnie trzeba rozprowadzić lut pomiędzy dwiema płaszczyznami.

Potem mniej fajna sprawa, czyli czyszczenie: pilnik, dremel, papier ścierny… kilka razy, pewnie z godzina lub dwie pracy.

Gdy rama wróci z malowania, to już z górki: wymaskować, zeszlifować, wypolerować. No, ale można przecież zamiast tego dać naklejkę, c’nie?

1 thought on “Headbadge – prosta sprawa?

  1. A WordPress Commenter says:

    Hi, this is a comment.
    To get started with moderating, editing, and deleting comments, please visit the Comments screen in the dashboard.
    Commenter avatars come from Gravatar.

Comments are closed.